• Życie

    Mój rok pandemii – zmiany i zyski

    Minął rok pandemii. Rok zmian, na które nie mieliśmy gotowości, ani ochoty. Takie zmiany wymuszają na nas dostosowanie się lub znalezienie swojej drogi w nowych warunkach tak, by nadal było zgodnie z naszymi wartościami. To trudne zadanie. Musimy opłakać to, co straciliśmy, pochylić się nad tym, by móc iść dalej. Każda strata wymaga żałoby, a ta jest procesem, wymaga czasu i przeżycia trudnych emocji. O tym, co w życiu tracimy (niezależnie od pandemii) możemy poczytać w książce, o której pisałam tutaj. A czy potrafimy spojrzeć na ten czas, jak na czas, w którym także coś zyskaliśmy? Dobry rok? Podobno w wypowiedziach używamy nie więcej niż kilkanaście tysięcy słów, stosujemy te…