• Miejsca

    Uroczysko Zaborek – miejsce z duszą

    Uroczysko Zaborek to pensjonat w Janowie Podlaskim. Doświadczyłam tutaj tego, co w Podlasiu kocham najbardziej – ciszę, spokój, piękno przyrody i smaki tutejszej kuchni. Odwiedziłam to miejsce jesienią 2020 roku czyli w czasie pandemii. Było zdecydowanie mniej gości, więc też spokojniej. Minusem był brak możliwości zamawiania dań z karty. Architektura Po wjeździe na teren Zaborka łapię orientację na Wiatrak Koźlak, którego skrzydła widać w oddali. Właścicielka kieruje mnie właśnie w stronę tego budynku, za którym schowany jest przepiękny Bielony Dworek, w którym będę mieć pokój. Już wiem, że pokocham to miejsce. Widok z okna, to widok na wiatrak i kolory jesieni. Przepadłam. Spacerując odkrywam kolejne perełki drewnianej architektury – Plebanię…

  • Miejsca

    Ziołowy Zakątek – miejsce z duszą

    Ziołowy Zakątek to niewątpliwie miejsce z duszą. Napisać o nim, że to obiekt agroturystyczny, to za mało. To miejsce spokojne i wyciszające, z dala od zgiełku miasta, ale w sezonie potrafi tu być gwarno. Zielony, pachnący, piękny i kojący. To cudowne miejsce znajdziemy w miejscowości Koryciny w południowej części Podlasia. Architektura Zabudowania na terenie Zakątka to drewniana architektura, charakterystyczna dla tego regionu. Możemy podziwiać stary młyn typu Koźlak, drewniany kościółek, plebanię, chaty i ciekawe budynki karczmy i dworku. Możemy wynająć pokój w większym budynku lub cały domek. Zioła Zioła są motywem przewodnim na całym terenie Ziołowego Zakątka. Przechadzając się alejkami, czujemy zapach ziół lub kwitnących kwiatów. Możemy tu spotkać 1500…

  • Miejsca

    Miejsca z duszą – Bieszczady

    Kiedy myślę o miejscach, to myślę też o ludziach, którzy je tworzą. Historie ludzi tworzą historię miejsca, wypełniając je swoimi doświadczeniami i emocjami. Bieszczady są pełne takich miejsc, które coś znaczą i ludzi, którzy coś przeżyli. Cerkwie – ślad człowieka Malutka wieś Smolnik powstała w XVI wieku. Drewniana Cerkiew, mała szkoła, w której początkowo uczyło się 11 dzieci, kilka drewnianych domów. Spokojne, wiejskie życie (tak to sobie lubię wyobrażać). Każdy ma określoną rolę i zadania, dzięki którym społeczność funkcjonuje. Tworzą wspólnotę. Mieszkają tam Polacy, Bojkowie. Wokół budowy tartaku parowego zaangażowani byli Niemcy. Od 1945 roku Smolnik należał do obwodu lwowskiego Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. W 1951 roku obszar wsi powrócił…

  • Miejsca

    Słodycz miejsca czyli wizyta w Muzeum Czekolady

    Dzisiaj Dzień Czekolady. Cieszę się, że ta mała czarna ma swoje święto. Muszę Wam się do czegoś przyznać… jestem czekoholiczką. Lub może bardziej czekomiłośniczką, bo nie chodzi o samo zajadanie się wyrobem czekoladopodobnym, ale o smakowanie, mocno związane z przyjemnością jedzenia. Zapraszam Was do odwiedzenia Muzeum Czekolady w kilku europejskich miastach. Jemy, bo lubimy Ewolucyjnie, jedzenie czekolady pewnie do niczego nam nie jest potrzebne, choć dobra czekolada ma wartościowe składniki. Z drugiej strony, od dawna jedzenie zaspokaja ludziom nie tylko potrzebę głodu. Nie bez przyczyny czekoladki są częstym podarkiem zaspokajającym potrzebę miłości. Jest to często wyraz sympatii oraz wdzięczności wobec kogoś. Wiele ludzi ma kłopot z wyrażaniem uczuć wprost czy…

  • Miejsca

    Wiedeń – kolebka psychoanalizy

    NARRENTURM Wiedeń to nie tylko piękne pałace, ogrody i inne tego typu zabytki. To także miejsce rozwoju medycyny i praźródło psychoterapii. A co w Wiedniu robi psycholog? Tak, oczywiście, że zwiedza szpital psychiatryczny.Narrenturm to najstarszy szpital psychiatryczny w Europie. W XVIII wieku cesarz Joseph II Habsburg wykazał się dużym współczuciem dla chorych „duchowo”, zamykanych dotychczas w podziemiach i nakazał budowę wieży dla nieszczęśników. W owym czasie wśród chorób psychicznych wymieniano melancholię, głupotę, obłęd i szaleństwo. Do tego grona często dołączali epileptycy. I tak powstała 5-piętrowa rotunda o wąskich korytarzach i jeszcze węższych oknach. Można powiedzieć, że w przypadku tej wieży im wyżej, tym gorzej. Osadzenie na najwyższym piętrze oznaczało dożywotni…